Jutro, tj. 1 sierpnia przypada 68. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O godzinie 17 zawyją syreny, a ludzie przystaną by uczcić chwilą ciszy Bohaterów, którzy walczyli i ginęli w imię naszej wolności.
wtorek, 31 lipca 2012
Godzina "W"
Jutro, tj. 1 sierpnia przypada 68. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. O godzinie 17 zawyją syreny, a ludzie przystaną by uczcić chwilą ciszy Bohaterów, którzy walczyli i ginęli w imię naszej wolności.
poniedziałek, 28 maja 2012
Palnik „Ultra Mini Portable Outdoor Metal Gas Stove” | dealextreme
Od jakiegoś czasu nosiłem się z zamiarem kupna palnika. Zawsze dobrze jest mieć przy sobie narzędzie, dzięki któremu możemy podgrzać wodę na ciepłą herbatę czy odgrzać fasolkę po bretońsku ;). Przeglądałem, czytałem i jeszcze raz przeglądałem fora, i w końcu zdecydowałem się, że wydam na niego około 150-170zł. Może to się wydawać mało (dla ludzi w temacie) jednak to miałby być mój pierwszy palnik i chciałem na początku zobaczyć „z czym to się je” i przy okazji kupić coś dobrego.
niedziela, 22 kwietnia 2012
Milsim w Kotlinie Kłodzkiej
wtorek, 17 kwietnia 2012
Ćwieczenia JW GROM na Politechice Gdańskiej.
Źródło: http://www.prlupa.pl/studenci-w-rekach-terrorystow-cwiczenia-grom-przed-euro-2012-odbyly-sie-na-politechnice/
Atak terrorystów na Politechnikę Gdańską, negocjacje nie przynoszą rezultatu, bo część napastników zostaje w budynku. Do akcji musi wkroczyć jednostka specjalna - taki jest właśnie scenariusz ćwiczeń przed Euro 2012, w których brali udział żołnierze GROM oraz studenci Politechniki.
wtorek, 27 marca 2012
Parada
Na stronie www.blogbiszopa.pl znalazłem ciekawy artykuł. Chciałbym się z Wami nim podzielić. Co o tym sądzicie?
Londyn, The Mall, 8 czerwca 1946 roku.
Właśnie umilkły oklaski po tym, jak ostatnie szeregi przemaszerowały przed trybuną honorową, na której stała para królewska z dziećmi, członkowie rządu i najwyżsi dostojnicy państwa. Tłum odprowadził je wzrokiem i zaczął powoli rzednąć.
Nagle z góry dobiegł warkot silnika. Wszyscy zadarli głowy. Na wysokości kilkuset metrów leciał samotny Hurricane. Za nim w równych formacjach leciało kilkadziesiąt Spitfire’ów. Potem z głośnym buczeniem przeleciały bombowce.
Tłum ponownie wybuchnął radosną wrzawą.
W połowie The Mall, niedaleko trybuny stał młody chłopak ubrany w zniszczony battledress. Jako jedyny nie miał uśmiechu na twarzy, co wyróżniało go wśród tłumu. Stał z tyłu i palił papierosa.
- A pan dlaczego dzisiaj taki smutny? – zagadnęła go starsza kobieta trzymająca za rękę małą dziewczynkę.
Mężczyzna nic nie odpowiedział. Rzucił niedopałek na ziemię, przydepnął go i poszedł w stronę najbliższego pubu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)